Wczytywanie...

Aktualności

We wrześniu ubiegłego roku Towarzystwo na rzecz Ziemi złożyło skargę do Wojewody Mazowieckiego na funkcjonowanie w obrocie prawnym pozwolenia na budowę tymczasowej przegrody na Wiśle spiętrzającej wodę na potrzeby elektrowni Kozienice. Pozwolenie zostało wydane przez Wojewodę w oparciu o decyzję środowiskową, która została prawomocnie uchylona wyrokiem WSA w Warszawie z dnia 15 marca 2017 r. Wyrok ten został następnie utrzymany w mocy przez NSA 7 maja 2019 r. Od tego momentu Wojewoda był zobowiązany podjąć kroki w celu wyeliminowania z obrotu prawnego pozwolenia budowlanego, czego zaniechał. W tej sytuacji Towarzystwo na rzecz Ziemi postanowiło złożyć do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego skargę na Wojewodę Mazowieckiego w związku z nienależytym wykonywaniem zadań i naruszeniem praworządności.

W obrocie prawnym funkcjonuje decyzja mająca istotne skutki dla środowiska i obszarów Natura 2000, a która straciła oparcie w decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Nie posiada więc zgody środowiskowej na dalsze wywoływanie skutków prawnych, a w konsekwencji powinna zostać uchylona. Tolerowanie tej sytuacji przez Wojewodę Mazowieckiego stanowi naruszenie praworządności i podważa zaufanie obywateli do władzy publicznej. Organy publiczne mając oficjalną wiedzę o nieprawidłowościach lub naruszeniach prawa winny stać na straży praworządności i z urzędu podejmować czynności zmierzające do obrony porządku prawnego, mając na względzie interes społeczny. Uchylanie się od takich zadań przez Wojewodę Mazowieckiego świadczy o zaniedbaniu przez ten organ swoich obowiązków

– mówi Roberta Wawręty z Towarzystwa na rzecz Ziemi.
Funkcjonowanie progu nie tylko narusza prawo, ale także poważanie zagraża środowisku.

Funkcjonowanie progu przede wszystkim stanowi bezpośrednie negatywne oddziaływanie na wiele gatunków ryb żyjących w Wiśle takich, jak różanka, kiełb białopłetwy, kiełb Kesslera, czy koza złotawa, objętych ścisłą ochroną, a także chronionych w ramach sieci Natura 2000, uniemożliwiając im przemieszczanie się wzdłuż Wisły. Z punktu widzenia ochrony obszarów Natura 2000 znajdujących się w zasięgu oddziaływania progu najbardziej zagrożonym gatunkiem jest boleń. Ponieważ celem budowy progu było umożliwienie poboru wód m.in. na potrzeby chłodzenia bloków energetycznych elektrowni, w latach 2018 - 2019 przyczynił się on pośrednio do unicestwienia prawie 300 mln sztuk ryb (wczesnych form narybkowych i larw). Ryby te zostały zassane wraz z wodą do otwartego systemu chłodzenia elektrowni gdzie zginęły na skutek obrażeń mechanicznych, gwałtownych skoków ciśnienia oraz szoku termicznego

– mówi prof. dr hab. Tomasz Mikołajczyk.
Problem funkcjonowania progu tymczasowego nie kończy się wyłącznie na braku działań ze strony Wojewody. Eksperci zwracają uwagę na fakt, że próg nie tylko działa bez decyzji środowiskowej, ale także bez pozwolenia na użytkowanie, bowiem jego właściciel, spółka ENEA, pomimo upływu kilku lat od zakończenia budowy wciąż nie uzyskała takiej decyzji, pomimo, że jest ona wymagana przed przystąpieniem do użytkowania obiektu.
Zawiadomiony o sprawie Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Warszawie poinformował, że choć na wniosek inwestora prowadzi postępowanie w sprawie udzielenia pozwolenia na użytkowanie (które od ponad roku jest zawieszone), to jednak z uwagi na specyfikę obiektu nie jest wstanie stwierdzić naruszenia przez inwestora przepisów prawa budowlanego.

Jest to kolejny przykład tolerowania sytuacji naruszającej prawo przez powołany do tego organ państwowy, który uchyla się od podjęcia działań w celu przywrócenia naruszonego porządku prawnego

– podsumowuje Robert Wawręty.
Kontakt:
Prof. dr hab. Tomasz Mikołajczyk
Robert Wawręty
robert@tnz.most.org.pl, tel. 508 585 130

FILM

Punkt Krytyczny. Energia odNowa, WWF 2017

Czy przyszłość oparta na węglu i ropie ma rację bytu? Dlaczego tak mocno cierpimy z powodu smogu? Odpowiedzi szukaj w pierwszym polskim dokumencie o zmianach klimatu.